Trudno w to uwierzyć i jeszcze trudniej ubrać to w słowa. Prof. Adam Tomaszewski odszedł od nas wczoraj w wieku 31 lat. Pozostanie w naszej pamięci jako dobry kolega, zapalony muzyk i oddany szkole informatyk.
Składam najszczersze kondolencje jego rodzinie, żonie z dzieckiem i bliskim.
Aktualizacja:
Pożegnamy naszego kolegę w czwartek, 31 maja. Msza św zostanie odprawiona o 13.00 w kościele p.w. Najświętszego Zbawiciela przy al. Wojska Polskiego, a pogrzeb odbędzie się na cmentarzu przy ul. Piaskowej.
W związku z powyższym lekcje zostają w tym dniu skrócone do 30 minut.
Składam najszczersze kondolencje jego rodzinie, żonie z dzieckiem i bliskim.
Aktualizacja:
Pożegnamy naszego kolegę w czwartek, 31 maja. Msza św zostanie odprawiona o 13.00 w kościele p.w. Najświętszego Zbawiciela przy al. Wojska Polskiego, a pogrzeb odbędzie się na cmentarzu przy ul. Piaskowej.
W związku z powyższym lekcje zostają w tym dniu skrócone do 30 minut.
6 komentarzy:
smutne...
Dołączam się do kondolencji zamieszczonych w artykule. To straszne, że odszedł od nas tak wspaniały nauczyciel i przyjaciel, który swoje życie powinien był zakończyć ZNACZNIE później.
Pozdrawiam...
Łzy same napływają do oczu... Taki młody, aż trudno uwierzyć, że to się stało naprawdę...
Trudno smutek ubrać w żal... Kondolencje dla rodziny, choć pewnie nic nie ukoi tego bólu. [*]
Naprawdę bardzo to smutne jest a tym bardziej trudniej w to uwierzyć. Spoczywaj w pokoju(*)(*)(*)
Pewnie miał wypadek samochodowy:(
...[*] Dobry człowiek...Amen.
Prześlij komentarz